Mural, oprócz tego że zdobienia, to opowiadania również historię dzielnicy. Jest wspomnieniem dawnego życia tego małego miasteczka, w którym mieszkało i pracowało wiele rzemieślników i kupców. Malunek przedstawia istniejący niegdyś w tym miejscu budynek. Ten niewielki, zielony domek, w którego drzwiach stoi rzeźnik, to odwołanie do historycznej zabudowy i wspomnienie działającej tutaj kiedyś jatki rzeźnickiej. Z kolei hejnalista siedzący na dachu ma przypominać o nieistniejącym już śródeckim ratuszu, z którego niegdyś trębacz grał hejnał. Teraz błąka się po Śródce, szukając swojego miejsca. Na chwilę przysiadł na czerwonym dachu kamienicy. Teraz błąka się po Śródce szukając swojego miejsca, na chwilę przysiadł na czerwonym dachu kamienicy. Na jednej z pomalowanych ścian kamienic dumnie prezentuje się jeździec na koniu z białym orłem na tarczy. Nie mogło zabraknąć kota, który skrada się po krawędzi najwyższego z dachów. Dla mieszkańców Śródki i okolic jest on symbolem tego miejsca.